sobota, 4 stycznia 2014

Taaak.





Jak można po jednym zachowaniu osądzić człowieka?? 
Sprawa może i jest banalna, choć to jak się rozwinęła nie jest korzystne dla nikogo. Zgubiłam pokrywkę na aparat. Szukałam jej po całym pokoju, lecz mimo starań nie znalazła się.. Co jakiś czas tata przypominał mi o tym, że muszę ją znaleźć bo to.. i to.. Dzisiaj postanowiłam, że zrobię dla was trochę zdjęć ( Tu wkracza temat o fotografii, którą kocham ). Miałam wiele, w sumie nadal mam, pomysłów na zdjęcia... NIESTETY.
Zapytałam mamy gdzie tata schował lustrzankę. O to co od niej usłyszałam : " Nie możesz brać aparatu dopóki nie znajdziesz tego co zgubiłaś. Nie szanujesz niczego to nie dostaniesz. Nie masz prawa go szukać - tak tata powiedział " ..... Mnie zatkało. Każdy w swoim życiu zgubił coś, cokolowiek.. Czy to oznacza, że nie szanuje niczego?? Oczywiście jak to ja.. Zaczęłam się bronić. Poszło dużo niepotrzebnych słów. Teraz tylko czekam na reakcje taty, który dowie się o wszystkim od mojej matki .


Nie ma to jak wstać z rana z taką niespodzianką !!

Nie pozostaje mi nic innego tylko wziąć słuchawki i posłuchać Kings Of Leon ;)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz